sobota, 6 lutego 2010

Wywiad

Przeprowadziłam wywiad z kursantką dh Pauliną Woźniak. Prezentuję go poniżej.


A:Witam cię, jest północ,a ja chcę przeprowadzić z tobą wywiad, nie jesteś zmęczona?
P:Jestem zmęczona, ale chcę pomóc zrealizować twoją sprawność. Ty pomagasz w realizacji mojej, więc mam okazję Ci się odwdzięczyć.

A:Dziękuję. Jesteś z Leszna, dlaczego przyjechałaś na kurs przewodnikowski aż do Olesznej?
P:Jest to ostatni punkt mojej próby na stopień przewodniczki i nie mogę doczekać się otrzymania podkładki pod krzyż, dlatego postanowiłam wziąć udział w kursie, który pokrywałby się w czasie z moją przerwą międzysemestralną.
A:Masz certyfikat z języka hiszpańskiego, jak długo uczysz się tego języka? Masz talent do języków?
P:Hiszpańskiego uczę się od ponad trzech lat. Zaczęłam w liceum i od razu poczułam, że kontynuacja nauki tego języka jest czymś co sprawiłoby mi dużo przyjemności. Nie chwaląc się muszę przyznać że mam talent, bo znam także bardzo dobrze język angielski, znam w stopniu komunikatywnym niemiecki i rosyjski, a od pół roku uczę się japońskiego.
A:Prowadzisz w ramach sprawności zajęcia z języka hiszpańskiego. Jak czujesz się w roli nauczyciela?
P:Przede wszystkim testuję się, ponieważ poważnie zastanawiam się nad podjęciem pracy nauczyciela w przyszłości. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że kursanci są moimi królikami doświadczalnymi.
A:Jesteś zadowolona z kursu po 4 dniu? Jak oceniasz swój zastęp?
P:Zastęp jest cudowny. Kadra wspaniała a kominki wzruszające. Przed wyjazdem miałam wiele obaw przede wszystkim czy odnajdę się w nowym środowisku, i czy się szybko zaaklimatyzuję. Okazało się jednak, że moje obawy były bezpodstawne, w czym umocniła mnie dh. Ania Trela mówiąc, że jestem już zaadoptowanym członkiem chorągwi.
A:Dziękuję Ci za rozmowę i świetne podsumowanie kursu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz